Guru moze przybrac postac starzej pani lub niewinnej dziewczynki. Ale najgrozniejszä postaciä jest guru ofensywny, ktory przejmuje wszelkä inicjatywe i odpowiada na twoje pytania jeszcze zanim je zadasz. Nie jest istotny cel twojej wizyty w Indiach, niewazne czy szukasz istoty oswieconej, ona sama cie znajdzie i wskaze ci droge. Jesli imponuje ci hinduski eklektyzm spotkasz guru, ktory bedzie praktykowal Buddyzm, Hinduizm, Taoizm, Islam i Chrzescijanstwo, niczym Ramakrishna. Bedzie ci spiewal mantry "Namyohorengekyo" i celebrowal Boze Narodzenie w stroju Mikolaja. Jesli interesuje cie holistyczne podejscie do zdrowia, powie ci ze spedzil trzy miesiäce w puszczy w Kerali, gdzie jego guru, zdradzal mu tajniki Ayurvedy. Z pewnosciä zajmuje sie tez Astrologiä, prowadzi wolontariat i agencje turystycznä...Chce uczyc sie polskiego, zabrac cie w darmowä podroz po Rajasthanie i zostac twoim najwierniejszym przyjacielem. Bardzo szybko dostrzegasz dysonans miedzy barwnä opowisciä, ktorä cie oczarowal a rzeczywistosciä. Autentyczny bajkoopowiadacz.
Innym typem jest tajemniczy Baba o syberyjskich rysach i slowianskim akcencie, ktory przez piec lat, jak glosi legenda, mieszkal przy Harishandra Ghat w Benaresie. Teraz mieszka przy Kashi Chai i tam tez mozna go spotkac rozprawiajäcego na temat speed of consciousness ze szklankä czaju w dloni. Jego slowa fascynujä, oczarowujä, przenoszä w innä czasoprzestrzen, ale syberyjski chlöd wiejäcy spod jego czarnej plachty w paski pozwala zachowac bezpieczny dystans i odejsc pöki czas.
Kolejnym guru moze byc wesoly latynoski Elf poznany w drodze. On wcale nie chce byc nauczycielem, ale zostaje nim mimo woli, bo duzo wie i lubi sie dzielic. Opowiada o sobie i o tym, ze lubi silnych ludzi. Mimo to spotyka samych slabych, ktorymi musi sie przez jakis czas opiekowac i uczyc ich samodzielnosci. Nawet kobiety musi uczyc bycia kobietami, bo wiele z nich zapomnialo, albo nigdy nie wiedzialo kim sä. Czasem sie na nie denerwuje, ale zazwyczaj glosno sie z nich smieje. Elf nie czyta zbyt wielu ksiäzek ! Wszystko czego sie nauczyl wie z doswiadczenia. Nie ufa nikomu kto duzo gada i nie potrafi zyc wedle tego co möwi. Jest malutki, mimo, ze juz doswiadczony, wiecznie mlody. Podäza tam gdzie jest pieknie lub znajduje piekno nawet w najobskurniejszej dziurze (naprawde !). Prosty. Lubi gotowac, a gdy gotuje to zajmuje sie jedzeniem jakgdyby kazde ziarno soczewicy bylo rownä mu istotä. Nie, nie jest religijny, nie potrzebuje religii. Pojawia sie na chwile, dzieli sie tym co ma, masazem, radosciä, doswiadczeniem, a pozniej znika. Wraca do lasu, tanczy na plazy nudystöw, maluje dlonie hennä lub paznokcie na wszystkie kolory.
Guru jest taki, jakim go stworzysz.
-Dlaczego bogini Kali pokazuje jezyk ? - pytam znajomego Hindusa z Kalkuty
-W naszej religii mäz jest bogiem dla swej zony, wiec gdy Kali spostrzegla ze nadepnela na Sive, bardzo sie przerazila i stad ten grymas.
https://picasaweb.google.com/111388559585034543222/February42012
